Repertuar filmu "Noc oczyszczenia: Czas wyboru" w Krakowie
Brak repertuaru dla
filmu
"Noc oczyszczenia: Czas wyboru"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 105 min.
Produkcja: Francja / USA , 2016
Gatunek: horror / thriller
Premiera: 8 lipca 2016
Dystrybutor filmu: UIP
Reżyseria: James DeMonaco
Obsada: Frank Grillo, Elizabeth Mitchell, Edwin Hodge
Trzy lata temu prowokujący thriller „Noc oczyszczenia” wstrząsnął publicznością na całym świecie. Oto bowiem wizja usankcjonowanej prawem jedynej nocy w ciągu każdego roku, kiedy dozwolone jest każde, nawet najbardziej wyszukane przestępstwo zachwyciła śmiałością widzów po obu stronach Atlantyku. Dwie pierwsze części tego niskobudżetowego thrillera – „Noc oczyszczenia” i „Noc oczyszczenia: Anarchia” – zarobiły na całym świecie 200 milionów dolarów. Ale to nie koniec dramatycznych wydarzeń nocy oczyszczenia…
„Noc oczyszczenia: Czas wyboru” to kolejny przerażający rozdział, podczas którego zdarzyć może się wszystko i tak się stanie. Film wpisuje się równocześnie w obecną sytuację polityczną, gorącego sporu wyborczego, zabiera nas za kulisy przedwyborczej gorączki w podzielonej na przeciwników i zwolenników nocy oczyszczenia Ameryce.
Wspierany przez Nowych Ojców Założycieli Ameryki (New Founding Fathers of America, NFFA) rząd amerykański jest zwolennikiem okrutnej nocy, która rzekomo gwarantuje spadek przestępczości w trakcie reszty roku. Dzięki wydarzeniom nocy oczyszczenia przestępczość spada poniżej jednego procenta. Ale część Amerykanów i polityków uważa, że to jedynie przykrywka rządu służąca wyeliminowaniu ubogich i naznaczonych, która rozwija system elit.
W ciągu nocy oczyszczenia obserwujemy grupę jej zagorzałych przeciwników, którzy odkryli nacjonalistyczne powiązania między kandydatem na prezydenta a NFFA. Pięcioro ludzi nie zawaha się poświęcić wszystkiego w sprawie tego, w co wierzy.
Minęły dwa lata, od kiedy Leo Barnes (Frank Grillo) zaniechał dokonania zemsty za to, co spotkało jego rodzinę w czasie nocy oczyszczenia. Dziś pracuje jako szef ochrony senator Charlie Roan (Elizabeth Mitchell), startującej w wyborach prezydenckich. Jednym z celów jej kampanii jest zniesienie usankcjonowanej prawem nocy oczyszczenia. Wkrótce obojgu przyjdzie stawić czoła temu, co nieuchronne. Mają tylko dwa wyjścia – albo uda im się dożyć świtu, albo zginą w imię tego, o co walczą.
Zarówno pani senator, jak i Leo stracili bliskich w czasie nocy oczyszczenia, oboje walczą więc o jej zniesienie z wyjątkową determinacją. Charlie jako jedyna z rodziny przeżyła; obiecała wtedy sobie i ojcu, że doprowadzi do zniesienia okrucieństwa, na które zgadza się prawo. W ten sposób walka przeciw nocy oczyszczenia stała się głównym punktem jej wyborczego programu, co przyniosło jej wielką popularność, ale i wielu wrogów czyhających na jej życie.
Poznamy również losy Joe’go, właściciela małego sklepu, na który wydał oszczędności życia. W wigilię nocy oczyszczenia Joe dowiaduje się, że ochrona, którą załatwił, wycofała się, dlatego postanawia, że sam stawi czoła niebezpieczeństwu. Towarzyszy mu Marcos, imigrant, który spełnia swój mały sen o Ameryce właśnie dzięki Joe’mu. A wie, jak walczyć, ponieważ w kraju, z którego pochodzi, walka o życie jest codziennością.
Film pokaże nam również niejednoznaczną postać Laney, która jako nastolatka zasłynęła jako jedna z najbardziej agresywnych uczestniczek nocy oczyszczenia. Dzięki pomocy Joe’go udało jej się wywrócić życie i stanąć po stronie przeciwników straszliwych zbrodni dokonywanych pod literą prawa.
Wszystkim im przyjdzie połączyć siły w walce o przetrwanie, kiedy – zdradzona przez swych (pseudo)sojuszników – senator Roan znajdzie się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Wszystkim im zależy na ocaleniu życia pani senator, jeżeli bowiem dożyje rana, ocali kraj przed bezsensowną śmiercią niewinnych ludzi.
Trailer filmu: Noc oczyszczenia: Czas wyboru
Wasze opinie
jedynka była nawet spoko, część 2 była jeszcze lepsza i podobała mi sie bardziej niż pierwsza. tą część pewnie też zobaczę ale raczej nie spodziewał bym się cudów że przeskoczy dwójkę.