Repertuar filmu "Smoleńsk" w Krakowie
Brak repertuaru dla
filmu
"Smoleńsk"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 120 min.
Produkcja: Polska , 2016
Gatunek: dramat / thriller
Premiera: 9 września 2016
Dystrybutor filmu: Kino Świat
Reżyseria: Antoni Krauze
Obsada: Lech Łotocki, Ewa Dałkowska, Katarzyna Łaniewska
10 kwietnia 2010 roku rządowy samolot Tupolew 154 z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i towarzyszącymi mu 95 osobami – członkami oficjalnej delegacji zmierzającej do Katynia – ulega katastrofie w Smoleńsku. Wszyscy pasażerowie giną na miejscu. Tragedia wywołuje ogromne poruszenie w Polsce i na świecie. Nina (Beata Fido) – dziennikarka pracująca dla dużej, komercyjnej stacji telewizyjnej – próbuje dowiedzieć się, jakie były powody katastrofy. Tropy prowadzą między innymi do dramatycznej wyprawy Lecha Kaczyńskiego do ogarniętej wojną Gruzji, której celem było powstrzymanie inwazji wojsk rosyjskich na Tbilisi w sierpniu 2008 roku. Z każdą kolejną godziną dziennikarskiego śledztwa Nina przekonuje się, że prawda jest o wiele bardziej złożona, niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać…
„Tragedia smoleńska stała się najważniejszym wydarzeniem w III RP, najtragiczniejszą chwilą w polskiej historii od czasu II wojny światowej. Stała się wydarzeniem, które wpływa na los dzisiejszej Polski i życie Polaków w sposób niebywale silny. Które nas podzieliło bardzo głęboko. Dlatego próba zmierzenia się z tym tematem jest nie tylko wielkim wyzwaniem, ale i obywatelskim obowiązkiem twórcy.”
Antoni Krauze, reżyser
Trailer filmu: Smoleńsk
Wasze opinie
To ważny i uczciwy film o największej tragedii Polski nominalnie niepodległej po 1989r. Wszyscy dla których wymówienie słowa Polska kojarzy się z szybszym rytmem bicia serca powinni ten film koniecznie obejrzeć. Jest to jednocześnie film o zakresie i mechanizmie niesłychanej, starannie zaplanowanej manipulacji medialnej i instytucjonalnej w epoce rządów koalicji PO-PSL , ukierunkowanej na ogłupienie i w efekcie skłócenie społeczeństwa. To, że akcja ta miała znaczne sukcesy przypomina nie tylko sam film ale świadczą także niestety niektóre wpisy internautów. Oczywiście trzeba tu wziąć poprawkę na fakt, że niektóre gwałtownie krytyczne lub wręcz wrogie wypowiedzi o filmie będą pochodziły od agentów lub agentów wpływu a więc ludzi którzy zabierają tu głos niejako „służbowo”. Z niektórych takich wypowiedzi będzie też, wbrew intencjom autorów, wyzierało lepkie uczucie lęku, że prawda o tym co się naprawdę wydarzyło w Smoleńsku w pełni wyjdzie na światło dzienne i że winni nie mogą czuć się bezpieczni. A prawda o przyczynach i przebiegu tragedii będzie ujawniona na pewno, jeżeli już nie dziś to jutro lub pojutrze. Czy wtedy autorzy kłamstw i manipulacji oraz ich obrońcy i stronnicy a także sprzedajni dziennikarze zdobędą się na słowo „przepraszam”? . W 1-ej Rzeczypospolitej człowiek któremu udowodniono kłamstwo i oszczerstwo musiał wejść pod stół i odszczekać je psim głosem. No, ale to było w czasach kiedy powszechne jeszcze było pojęcie honoru.
Straciłam kasę.
Ale chciałam mieć własny
pogląd.
Więc : gniot, propaganda,
kicz i miernośc nad
miernościami.
Dobry film koniecznie trzeba zobaczyc
Propagandowy gniot gdzie jedna teoria spiskowa goni kolejną. Scenarzysta obejrzał wszystkie konferencje Antka i uznał, że każda teoria w fimie powinna mieć swoje 5 minut. I tak jest! Ale z faktami nie ma to nic wspólnego.
film, może nie najlepszy gatunkowo. Nie ma w nim "Batmana" nie ma też "Pitbulla" ;) Ale nie o to chyba chodziło reżyserowi. Film pokazuje i uczy, jak w dzisiejszych czasach prowadzi się "stada" ludzi za pomocą socjotechniki mediów. Film nie pokazuje polityków, nie ma ich w tym filmie praktycznie w ogóle po tragedii. Pozostawia obraz wiele pytań, zmusza do myślenia, zastanowienia się. Osobiście polecam, chociaż byłem dość mocno do niego zniechęcany przez niektóre media.
Może aktorsko nie zachwyca, może montaż nie jest najlepszy... ale jest to film na FAKTACH i nie można ani jednej rzeczy przyznać fikcji. Polecam
Film mi się podobał. Trzeba zobaczyć, aby się wypowiadać. Przesadzone negatywne reakcje. Czego tu się bać? To tylko film.
Jestem pozytywnie zaskoczona, po pomyjach jakie wylewano w mediach na ten film spodziewałam się czegoś słabego, gdy tymczasem film daje do myślenia, stawia pytania, dobrze się go ogląda. Każdy powinien wyrobić sobie zdanie sam, ja szczerze polecam.
Gniot który warto zobaczyć jako przykład nachalnej i zakłamanej propagandy.
Nie jest to arcydzieło
(największy minus to aktorka
grająca główną rolę) ale nie
jest też to "propagandowy gniot"
jak piszą ci którzy tego filmu
nie widzieli.
Myślę że każdy Polak
powinien ten film obejrzeć.
Warto iść i zobaczyć, tak bardzo spowszedniało słowo "Smoleńsk i katastrofa", tutaj zmienia się i ponownie nabiera znaczenia. Sugeruję, zostawić za drzwiami wszystkie dotąd usłyszane informacje, oglądnąć i pomyśleć. Polecam!
Mnie nikt nie reżyserował, ale niestety wpisuje się ten film w ogólną atmosferę bredni o "trotylu" "mgle" i tym podobnych wybuchach, szkoda pieniędzy a i nawet za darmo to nie wiem czy nie szkoda czasu,
Polecam, bardzo dobry film i przepiękna muzyka.
Film dobry i dobitnie obrazuje pajęczynę intryg przed katastrofą i fałszerstw po katastrofie, mających za zadanie zrzucić winę na załogę i otoczenie zamordowanego Prezydenta.
Ruskie trolle wypisują tu z Petersburga brednie. A Polacy i tak chodzą i oglądają ten dobry film!!!
Propagandowy gniot.
Patrząc po latach na to co
się wydarzyło można pozbierać
wszystkie fakty, spojrzeć na
tragedię z dystansu i odsunąć od
tego emocje, poglądy i uczucia.
Zostanie wtedy zagorzały
przywódca z grupą ludzi gotowych
do boju, którzy lecą pokazać
swoją wyższość innej grupie i
utrzeć nosa sowietom. Zagrzani
do walki, wściekli,
zacietrzewieni nie dopuszczają
cichego głosu rozsądku pilota,
który obawia się stracić posadę
osoby prowadzącej samolot
pasażerski z głową państwa,
mając za plecami swojego
przełożonego - generała(mniejsza
z tym, pijany czy nie) - bo niby
co ty pionku jeden będziesz nam
tu gadał, że się nie da, to
zepsuje cały misterny plan na
sztywno ułożony bez możliwości
jakiejkolwiek modyfikacji.
Wystarczyłoby zdjąć ten filtr,
nakładkę z narodu rosyjskiego
jako przekręciarzy, zbrodniarzy,
cwaniaków, machlojkarzy i
spojrzeć na to realistycznie. To
trudne. Wręcz niemożliwe, bo
społeczeństwo jest jakie jest.
Spojrzeć na to jak na suche
fakty, dowody, których i tak
niewiele. Stąd wielkie
poruszenie oparte na domysłach,
ideologii, prostym myśleniu, no
bo Katyń był przez lata
ukrywany, to nie znaczy że tak
znowu będzie.
Film oczywiście
subiektywny, po kilkunastu
minutach zniechęcający.
Wyglądało ogólnie tak, jakby
ktoś chciał pilnie do toalety
sr..ć, przez trzy dni albo
dłużej, i marudzi że chce, że
nie wytrzyma, musi, ale z
różnych powodów nie robi tego. W
końcu się go dopuszcza do
łazienki, i co? I puszcza tylko
wielkiego bąka. No ku..wa, jak
się tyle czasu mówi o powstaniu
filmu, to niech to będzie
porządna produkcja, no ale
wiadomo - budżet. Poskładane
puzzle z materiałów
telewizyjnych, animacji
komputerowych i dziennikarka
hiena. Taki sobie kolejny gniot.
Można potraktować jako
uwieńczenie starań głęboko
zapadniętej w swoich
przekonaniach, antyrosyjskiej
grupy ludzi z klapkami na
oczach, którzy widzą tylko
trotyl i brzozę.
I jak tam ruskie trolle. Co byście nie wyczyniali i tak większość obejrzy ten film i sami go ocenią. A ta ocena nie w smak ruskim.
Nie pierwszy to wypadek w Polskim Wojsku.Zbyt pobłażliwe podejście,nie przestrzeganie twardych reguł a do tego naciski na zaloge zemściły się i doprowadziły do tragedii.
Pomimo medialnego zohydzania filmu przez media i dziennikarzy powiązanych z PO (wiadomo, co im pozostało) poszedłem na film i ... jest OK. Film jest dobry i wzruszający. Sporo wiedzy faktograficznej, nowego światła na znane już fakty. Ciekawie się go ogląda. Krauze to Krauze. Bardzo polecam, niezależnie od poglądów politycznych.